Dagor-nuin-Giliath, co w języku Sindarin znaczy „Bitwa pod Gwiazdami,” była drugą wielką bitwą w historii Beleriandu. Ta bitwa, opisana przez J.R.R. Tolkiena w „Silmarillionie,” miała miejsce krótko po pierwszej bitwie i stanowi jedno z najważniejszych starć w całym cyklu legend Śródziemia. Wydarzenie to symbolizuje odwagę i determinację elfów w ich dążeniu do odzyskania Silmarili, skradzionych przez Morgotha. Jest to też pierwszy moment, gdy wojownicy Noldorów pokazali swoją pełną potęgę w walce.
1. Tło bitwy: Powrót Noldorów do Śródziemia
Po tym, jak Morgoth zdołał uciec z Valinoru, wykradając trzy Silmarile, Feanor, wielki elficki książę, i jego synowie poprzysięgli zemstę. Przysięga Feanora i jego potomków, aby odzyskać Silmarile i zgładzić każdego, kto ośmieliłby się je przejąć, stała się jednym z kluczowych motywów ich wyprawy do Śródziemia.
Noldorowie, prowadzili swoją ekspedycję przez morderczy lód Helcaraxe i w końcu przybyli do wybrzeży Śródziemia. Po ich dotarciu, gdy jeszcze nie zdążyli w pełni się osiedlić, Morgoth, świadomy ich przybycia, postanowił zaskoczyć ich uderzeniem. Liczył, że złamie ducha Noldorów, zanim ci zorganizują silniejszą obronę.
2. Siły Morgotha i armia Feanora
Morgoth wysłał ogromne oddziały orków, by stawiły czoła elfom, licząc, że ich przewaga liczebna wystarczy, aby złamać Noldorów. Na początku orkowie mieli przewagę i sądzili, że szybko pokonają przybyłych elfów, którzy wciąż nie byli przygotowani na pełnoskalową wojnę. Jednak Noldorowie, pod dowództwem Feanora, mieli nie tylko siłę, ale i pasję, która płynęła z ich pragnienia zemsty i odzyskania skarbów.
3. Przebieg bitwy – Gniew Feanora
Feanor, napędzany żądzą zemsty na Morgocie i pełen gniewu po stracie Silmarili, poprowadził swoich wojowników do boju z niebywałą odwagą. Wojownicy Noldorów byli wyśmienicie wyszkoleni, a ich zbroje i broń były znacznie lepsze niż te, które posiadali orkowie Morgotha.
Starcie miało miejsce pod ciemnym niebem, oświetlanym jedynie przez gwiazdy, stąd też nazwa „Dagor-nuin-Giliath.” To właśnie pod ich blaskiem Noldorowie rozbili pierwszą falę orków, dowodząc swojej wyższości bojowej. Feanor, w swoim gniewie, posuwał się coraz dalej w stronę Angbandu, twierdzy Morgotha.
4. Śmierć Feanora: Moment kluczowy
Feanor, mimo że osiągnął zwycięstwo na polu bitwy, w swoim gniewie zapędził się za daleko w pościgu za orkami, niemal docierając pod same bramy Angbandu. W tym momencie Morgoth wysłał na niego swoich najpotężniejszych wojowników, w tym Balrogów – demoniczne istoty ognia i cienia.
Walka była niezwykle zacięta, a Feanor stawił czoło Balrogom z niespotykaną odwagą. Jednak nawet dla tak potężnego wojownika starcie z licznymi Balrogami okazało się zbyt trudne. Ostatecznie został śmiertelnie ranny, a na jego pomoc przybyli synowie, którzy zdołali odegnać Balrogów i zabrać umierającego ojca. Feanor zmarł, przeklinając Morgotha i przysięgając, że jego duch nigdy nie zazna spokoju, póki Silmarile nie zostaną odzyskane.
5. Znaczenie bitwy dla losów Noldorów i Śródziemia
Dagor-nuin-Giliath, mimo że zakończyła się zwycięstwem Noldorów, miała ogromne konsekwencje. Śmierć Feanora była wielkim ciosem dla Noldorów, gdyż był on nie tylko potężnym wojownikiem, ale i przywódcą o wielkiej sile charakteru. Jego synowie przejęli po nim dowództwo, kontynuując przysięgę odzyskania Silmarili, lecz nigdy nie zdołali zjednoczyć Noldorów tak, jak on.
6. Skutki bitwy dla Morgotha
Dla Morgotha Dagor-nuin-Giliath była sygnałem, że Noldorowie są wyjątkowo trudnym przeciwnikiem. Pomimo, że zdołał zabić Feanora, nie zniszczył ducha Noldorów, a wręcz przeciwnie – ich chęć walki i zemsty jedynie się wzmocniła. Morgoth, choć silny, zrozumiał, że nie będzie mógł lekceważyć elfów i przygotował się do bardziej strategicznej walki w przyszłości.
Dlaczego ta historia fascynuje?
Dagor-nuin-Giliath to bitwa, która pokazuje ogromną odwagę, ale i gniew, który czasem prowadzi do zguby. Feanor, choć był wielkim wojownikiem, przegrał z własną żądzą zemsty, co doprowadziło do jego śmierci. To starcie zapoczątkowało długą serię konfliktów między elfami a Morgothem, które wpłynęły na losy całego Śródziemia.